Dlaczego to jest dziwne? skoro psy mają mózg mają choroby które go dotyczą...
Jakie objawy mogą nas zaniepokoić?
Zmiany zachowania
Wahania nastrojów ..czasami chodzenie w koło..utrata lub nagłe osłabienie wzroku...dziwne napady...czasami padaczkopodobne, czasami wokalizacji, jojczenia...bez wyraźnej przyczyny...
Przedstawiam wybrane skany z TK głowy jednego z dzisiejszych pacjentów..
12 letni labrador...początkowo źle chodził i piszczał...potem wył i skomlał...nie chciał spać w nocy...potem wszedł kilka razy na ścianę...i coś go pchało w prawo...
Po badaniu tomograficznym udało się zidentyfikować przyczynę...
przykrą przyczynę...ALE...najgorsza prawda jest lepsza od niewiedzy...to przecież żywy organizm który cierpi i odczuwa ból...ból jeszcze większy odczuwają opiekunowie...
wtorek, 20 lutego 2018
niedziela, 14 stycznia 2018
Nowotwór układu nerwowego
Nowe horyzonty...i to jakie....
Dobre badanie neurologiczne i wsparcie nowoczesnych technik obrazowania to jest to co lubimy najbardziej...
Pies z niedowładami...po badaniu neurologicznym okazało się że ma jakiś problem z uszkodzeniem tzw. górnego motoneuronu ruchowego kończyn miednicznych...brzmi nie tęgo... chodzi o to że uszkodzenie powinniśmy znaleźć w odcinku kręgosłupa poniżej trzeciego kręgu piersiowego a powyżej trzeciego lędźwiowego....spodziewaliśmy się dyskopatii...a tutaj takie znalezisko...
nowotwór korzenia nerwu rdzeniowego TH13-L1... Najważniejsze wiedzieć co dolega pacjentowi...szykujemy się do zabiegu...
Dobre badanie neurologiczne i wsparcie nowoczesnych technik obrazowania to jest to co lubimy najbardziej...
Pies z niedowładami...po badaniu neurologicznym okazało się że ma jakiś problem z uszkodzeniem tzw. górnego motoneuronu ruchowego kończyn miednicznych...brzmi nie tęgo... chodzi o to że uszkodzenie powinniśmy znaleźć w odcinku kręgosłupa poniżej trzeciego kręgu piersiowego a powyżej trzeciego lędźwiowego....spodziewaliśmy się dyskopatii...a tutaj takie znalezisko...
nowotwór korzenia nerwu rdzeniowego TH13-L1... Najważniejsze wiedzieć co dolega pacjentowi...szykujemy się do zabiegu...
piątek, 12 stycznia 2018
Czy on doktorze nie jest za stary?
Kwalifikacja pacjentów do leczenia , szczególnie onkologicznego to często trudna droga...Jednak najczęściej pojawiającym się pytaniem jest: czy one nie jest za stary?
Dla nas nigdy nie był to wykładnik zasadności leczenia...
Po pierwsze w większości chorują zwierzęta starsze...i nie o wiek tutaj chodzi a o stopień zaawansowania choroby, stan organizmu i poprawę komfortu życia...
Funia ma skończone 20 lat...wykryliśmy u niej zmianę nowotworową okolicy guza kulszowego miednicy...
Zanim rozważyliśmy zabieg dokładnie ją przebadaliśmy... kardiologicznie, zrobiliśmy badania krwi i tomografię, żeby rzetelnie ocenić czy rzeczywiście zabieg przyniesie dla niej oczekiwane skutki i jej nie zaszkodzi...
Teraz jak po kilku dniach zadowolona opuszcza szpital, wiemy ze warto!!!
Dla nas nigdy nie był to wykładnik zasadności leczenia...
Po pierwsze w większości chorują zwierzęta starsze...i nie o wiek tutaj chodzi a o stopień zaawansowania choroby, stan organizmu i poprawę komfortu życia...
Funia ma skończone 20 lat...wykryliśmy u niej zmianę nowotworową okolicy guza kulszowego miednicy...
Zanim rozważyliśmy zabieg dokładnie ją przebadaliśmy... kardiologicznie, zrobiliśmy badania krwi i tomografię, żeby rzetelnie ocenić czy rzeczywiście zabieg przyniesie dla niej oczekiwane skutki i jej nie zaszkodzi...
Teraz jak po kilku dniach zadowolona opuszcza szpital, wiemy ze warto!!!
Etykiety:
chemioterapia kot,
leczenie nowotworów weterynarz,
mięsak kot,
nowotwór u kota,
onkolog kot,
operacja kot,
TK,
tomograf
Lokalizacja:
Walczaka 54, 66-400 Gorzów Wielkopolski, Polska
Subskrybuj:
Posty (Atom)