Guz komórek tucznych (mastocytoma) u psa….
temat na tyle rozległy …że muszę go podzielić na kilka mniejszych….
chyba jeden z najczęściej spotykanych nowotworów skóry …u psów stanowić może wedle różnych badań nawet do 21% wszystkich przypadków nowotworów skóry…
jak przy większości nowotworów etiologia nieznana…u nawet 1/5 pacjentów na raz wystepuje więcej niż jeden…(często w różnych stopniach złośliwości)…
czym jest mastocytoma? czym są mastocyty…są to komórki odpowiedzialne w organizmie za reakcje zapalne…biorą czynny udział w reakcjach alergicznych, w odpowiedzi zapalnej ostrej i przewlekłej…..
przez to , że niosą ze sobą taki bagaż w momencie kiedy dojdzie do ich nowotworzenia mogą pojawiać się różne objawy kliniczne: zaczerwienienie, powiększanie zmniejszanie guzka, reakcje anafilaktyczne jak przy wstrząsie…a nawet wrzody żołądka..
a jak wygląda guz komórek tucznych….nie ma na to dobrej odpowiedzi…
czasami jak mały czerwony guzek…czasami jak większy…czerwony albo owłosiony…czasami jak egzema skórna..czasami jak pokrzywka…a czasami jak duży lity guz…nie ma reguły…
nie ma w onkologii innego nowotworu który zachowywałby się i wyglądał tak różnorodnie…
może dlatego tak często usypia czujność…może dlatego go tak lubię….bo lubię wyzwania…
Co z diagnostyką? podstawa to znowu biopsja cienkoigłowa…tutaj trzeba czasami pokombinować bo nie wszystkie komórki tuczne maja ziarnistości co czasami utrudnia postawienie rozpoznania…na szczęście są inne barwienia…z tym sobie radzimy…
dlaczego biopsja a nie od razu chirurg….. ważne…niedawno miałem pacjenta , któremu usunięto malutki guzek ze skóry moszny…jak groszek…dobrze że wysłano go do badania HP…mastocytoma….ale co gorsze komórki nowotworu osiągały margines cięć….i co ….drugi zabieg…a zawsze drugim być gorzej….w chirurgii onkologicznej ma to olbrzymie znaczenie…
po wyniku biopsji wiemy że małej rany nie będzie….sprawdzamy jeszcze okoliczne ww. chłonne, wykonujemy podstawowe badania krwi, obrazowe i możemy rozmawiać z chirurgiem…
Tak. Główne leczenie to chirurgia z szerokim marginesem….
a co jak guz jest nieooperacyjny? na to też są sposoby….jest wiele leków które pomagają w walce z tym nowotworem…większość z nich musimy sprowadzać z zagranicy…ale dzięki temu możliwości pomocy mamy więcej…cdn
Niedawno usunęliśmy u naszego psa (wiek ok. 4 lat, pies w typie labradora) guzek wielkości monety 2 grosze. Wycinek poszedł do Wrocławia i niestety okazał się mastocytomą I stopnia, granice cięcia czyste. Całe szczęście, że zareagowaliśmy szybko i udało się wyciąć całość. Teraz nasza czujność jest ustawiona na 100%. Obserwujemy i mamy nadzieję, że nic więcej się nie wydarzy. Z chęcią poczytam kolejne wpisy na ten temat.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Powiedziałabym, że "na szczęście" okazał się mastocytomą I stopnia. My mamy III stopnia niestety.
OdpowiedzUsuńGuz na łapie wycięty ale niesety brak możliwość marginesu bo kość z jednej strony.
Ściągnęliśmy masivet i teraz loteria pomoże czy nie pomoże a jak pomoże to na jak długo.
Przeczytałam już tonę artykułów na ten temat i jestem tylko głupsza. W jednych, że możliwa recesja w innych że przedłuża czas życia o 12-24 miesiące.
I niby taki częsty nowotwór a badań jakoś brak
wykonywano immunohistochemię? oceniono marginesy w badaniu HP? dlaczego nie klasyczna chemioterapia ?
UsuńJak to jest z tymi mastocytami w biopsji? Ostatnio zoperowałam moją sunię, bo w jednym z dwóch guzków znaleziono reaktywne fibroblasty i kilka komórek tucznych. Usłyszałam, że to z pewnością mastocytoma. Histopatologia tego nie potwierdziła - ten guz został określony jako absolutnie łagodny włókniak. Drugi okazał się być zgodnie z biopsją tłuszczakiem. Mam przez to rozumieć,że obecność mastocytów w materiale biopsyjnym nie zawsze świadczy o mastocytomie? Nie ukrywam, że najadłam się strachu jak się okazało niepotrzebnie...
OdpowiedzUsuńmastocyty są normalnie występującymi komórkami w organiźmie i spotykane są w biopsjach i cytologiach z wielu miejsc. ich obecnośc nie jest jednoznaczna z nowotworzeniem. dopiero ich rozplem może wskazywać na mastocytomę...wyniki biopsji szczególnie cienkoigłowej powinny być interpretowane w połączeniu z badaniem i statusem klinicznym pacjenta.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Szkoda, że nie miałam tej wiedzy 2 tygodnie temu i że do Pana kliniki tak daleko :(
UsuńWitam, jakie są Pana doświadczenia w leczeniu lomustyną? Czy skutki uboczne tzn supresja szpiku i uszkodzenia wątroby często się zdarzały?
OdpowiedzUsuńMastocytomia York 10 lat.
OdpowiedzUsuńGuz wrzodziejacy rozległy.
Operacja nie może być.
Jak pomóc pieskowi.
Jest to uciążliwe guz na bocznej stronie lewej krzyżowej.
Piesek lize guz krwawi .Wielkość guza 1zl moneta .
Czym smarować.
Lek dostał capsomasol 120mg tabletka 1 raz na dzień.york waży 3700 .
Proszę o pomoc